 Wysłany: Czw 19:28, 13 Wrz 2007 Temat postu: ODCINEK 912 |
|
Komendant jest zły na Józka, że nie wyjaśnił do końca sprawy napaści Natalii na Malinowskiego. Józek jest skłonny przyznać rację Natalii. Według niego to ona była ofiarą napaści. Joanna odwiedza Natalię w Matczach. Dziewczyna jest nieufna i nieprzyjemna. Po chwili jednak zaczynają rozmawiać. Nata opowiada Joannie o swoim życiu. Chce znaleźć jakąś pracę, aby nie liczyć na czyjąś łaskę. Joanna radzi jej aby zwróciła się do Proboszcza. Na plebanii toczy się rozmowa o urodzinach Kasi. Wszystkich intryguje dlaczego Tracz zorganizował uroczystość. Grzybowa podejrzewa, że robił to dla Krystyny. Proboszcz nie chce wierzyć w to co mówi Grzybowa. Rozmowę przerywa wejście Krystyny. Proboszcz pyta ją czy prawdą jest to co mówi Grzybowa, że Krystyna kocha Tracza. Zapada ciężka cisza. Proboszcz rozmawia z Krystyna na temat jej związku z Traczem. Podenerwowana Krystyna przyznaje się, że przespała się z nim. Ale to jest koniec. Gospodę odwiedza dwójka nieznajomych mężczyzn. Są zdziwieni, że w wiejskiej gospodzie można dostać wyszukanego drinka. Mężczyźni podrywają Patrycję i jednocześnie wypytują o gospodę i właścicielkę. Wraca Krystyna. Okazuje się, że mężczyźni proponują Krystynie "opiekę nad lokalem". Krystyna wyprasza ich z gospody. Na plebani pojawia się Nata. Chce rozmawiać z Proboszczem w sprawie pracy. Józefina radzi jej przyjść innego dnia. Proboszcz ma kłopoty. |
|
