 Wysłany: Śro 19:09, 05 Wrz 2007 Temat postu: ODCINEK 906 |
|
Ksiądz Antoni nie zmienia zdania i nie zamierza łagodzić konfliktu z biskupem za pomocą pieniędzy. Zdaje się na jego decyzję, jakakolwiek będzie. Nie godzą się na takie rozwiązanie Tosiek i Grzybowa, którzy zamierzają murem stanąć za swoim Proboszczem. Jednak na audiencji u biskupa okazuje się, że ks. Antoni nie dość, że zachowuje probostwo to jeszcze zostaje mianowany następcą księdza Mundka. Proboszcza czeka od tej pory naprawdę ciężka praca. Podczas spotkania Biskupa z Proboszczem, Tosiek i Grzybowa przysięgają sobie przed Bogiem, że nie będą się kłócić. Oczywiście jeśli ksiądz Antoni zostanie w parafii. Zbyszek po powrocie z Australii jest jakiś nieswój. Józefina jest zaniepokojona jego zachowaniem. Odwiedza go w domu. Dowiaduje się tam od niego, że Halina prawdopodobnie nie wróci do Polski. Halinie spodobał się wielki świat i nie widzi powodu, dla którego miałaby wrócić do Tulczyna. Tym bardziej, że w Australii odziedziczyła po matce piękny dom. Zbyszek jest tak rozbity decyzją żony, że znów pije. Irka po przegranym castingu traci rezon i nie jest już tak pewna, że jest świetną modelka. Jest zła na cały świat. Bianka tłumaczy jej, że teraz Irka ma szansę zacząć od początku swoja karierę zawodową. Już bez taryfy ulgowej jaka zastosował wobec niej Jerzy. Branża artystyczna przestaje jej się całkiem podobać gdy podczas pracy jako hostessa klienci poklepują ją... |
|
