Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Kaśka Machejkowa pożycza od księdza Antoniego książki o tematyce teologicznej. Chce się nauczyć na pamięć trudnych zwrotów, które później wyrecytuje Wandzie. Udowodni jej tym samym, że nie jest głupia. Henryk tłumaczy podenerwowanej Wandzie, że chciał Kaśce Machejkowej dać szansę umieszczając ją na stanowisku, które zajmowała do tej pory Halina. Nie było to podyktowane faktem, że Kaśka była szefową jego kampanii wyborczej. Jeżeli sobie nie poradzi na tym stanowisku to długo nie utrzyma tej posady. Henryk liczy jednak, że Wanda jako doświadczona urzędniczka pomoże Kaśce osiągnąć sukces. Wanda jednak nie ma zamiaru zmienić swojego nastawienia wobec młodszej stażem koleżanki. Krystyna i Wala przygotowują się do konkursu piosenki. Grzybowa dowiedziawszy się o nagrodzie ufundowanej przez Tracza podejrzewa, że Janusz zrobił to dla Krystyny. Tracz nie liczy tylko na dobrą zabawę uczestników festiwalu, ale raczej na to że tym gestem zdobędzie przychylność kobiety. Grzybowa jednak mimo całej dezaprobaty dla intencji jakimi kierował się Tracz nie pogardziłaby taką nagrodą. Nakłania męża do wzięcia udziału w konkursie. Radek po śmierci ojca odwiedza proboszcza. Obawia się, że ksiądz Antoni przyjął zapisany przez niego w testamencie majątek. Proboszcz daje mu słowo, że tego nie zrobił. Po wyjściu Radka Proboszcz otrzymuje kopertę z testamentem zmarłego, w którym ten przekazuje swoje gospodarstwo na rzecz kościoła. |
|