Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Emilia po spotkaniu z Kostią nie może dojść do siebie. Prosi Proboszcza o radę co ma w tej sytuacji zrobić. Czy powinna poświęcić wolność starego Sawczenki za powrót do domu synów? Ksiądz Antoni nakłania ją aby nie zmuszała Kostii do odwoływania zeznań. Prosi też, aby sama, bez żadnych warunków wycofała pozew. Jest mało czasu aby wycofać pozew z prokuratury. Proboszcz postanawia jej pomóc i chce sam pojechać z Emilią. Robi to mimo, że nie zdał jeszcze egzaminu na prawo jazdy. Po drodze zostają zatrzymani przez Józka. Gdy policjant dowiaduje się, że sytuacja jest poważna każe im wsiąść do radiowozu i sam zawozi ich na miejsce. Podczas jazdy Emilia bezskutecznie próbuje dodzwonić się do córki aby ją poinformować o całej sytuacji. Gdy się jej w końcu udaje, dziewczyna rusza z Daniłem na pomoc przyszłemu teściowi. Kostia wie, że grozi mu kara trzech lat pozbawienia wolności za składanie fałszywych zeznań. Jest jednak przekonany, że to jedyne wyjście aby zakończyć wojnę między rodzinami. Jest skłonny poświęcić swoją wolność dla syna i jego narzeczonej. Gdy już ma podpisać swoje zeznanie do prokuratury wpada jak burza Emilia i powstrzymuje go przed popełnieniem życiowego błędu. Kostia zaprasza ją na wigilię. Józefina po powrocie ze sklepu zauważa brak samochodu. Razem z Antkiem podejrzewają, że został skradziony. Antek wysnuwa nawet teorię, że Proboszcz został porwany. Józefina nie daje się zwariować. |
|