Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Grzybowa zawzięła się na Zbyszka. Uważa, że nie jest godny stanowiska wójta. Oświadcza Halinie, że kolejnym kandydatem będzie Grzyb. Grzyb nie ma ochoty startować do wyborów. Prosi Proboszcza o pomoc. Boi się, że gdy będzie kandydował to wyjdą na światło wszystkie jego życiowe brudy. Janusz jest wściekły na Osę, że zabrał Konstancję do Lublina. Chodzi mu o bezpieczeństwo nienarodzonego dziecka. Kotka jest przekonana, że tylko dzięki dziecku nie skończyła jak Andżelika. Januszowi nie podoba się to co mówi Kotka o jego poprzedniej żonie. Do Tracza wracają wspomnienia. Idzie z Osą do gospody upić się. Osa namawia swojego szefa, aby pomógł Andżelice. Kiedyś łączyło ich gorące uczucie. Tracz nie ma zamiaru tego zrobić. Do sklepu, w którym pracuje Andżelika przychodzi Igor. Daje jej niedwuznaczną propozycję. Andżelika nie widząc innego wyjścia z sytuacji proponuje mu pomoc w dopadnięciu Janusza. Igor nie dowierza, ale dzwoni do Konstancji i umawiają się wstępnie na spotkanie. W trakcie rozmowy do pokoju wchodzi Tracz. Konstancja oddaje mu słuchawkę. |
|