Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Maciek budzi się z potężnym kacem. Julka go przeprasza, że nie przyszła na spotkanie. Obiecuje, że wynagrodzi mu to. Maćkowi nie uśmiecha się czekanie. Jerzyk martwi się, że Irki nie będzie w domu. Maciek tłumaczy mu, że jej praca będzie polegała na akwizycji. Po szkoleniu przygotowującym do pracy Irka jest zachwycona. Wierzy, że może zarobić do 10 000zł sprzedając książki. Prowadzący nakazuje "nowym" połączenie się w pary z weteranami sprzedaży. Sam wybiera sobie Irkę i razem sprzedają książki. Widząc jego profesjonalizm, w Irce budzi się ambicja zostania sprzedawcą miesiąca. Gdy Irka odchodzi okazuje się, że klient jest w zmowie z trenerem. Trener nie wierzy w jej sukces, ale dziewczyna bardzo mu się podoba. Wanda wyżywa się na Halinie. Wypomina, że jej mąż to alkoholik. Wójt oświadcza jej, że nic nie może zrobić dla Zbyszka. Zbyszek musi dostać wypowiedzenie najmu świetlicy. Zbyszek tłumaczy Piotrowi, że to na pewno wójt podłożył butelkę mszalnego wina. Piotr nie jest przekonany. Chce w tej sprawie opierać się na dowodach, a nie na domysłach. Halina też nie wierzy mężowi. |
|