Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Józefina niepokoi się o znajomość Karoliny z Janką. Oświadcza Barbarze, że będzie go próbowała nawrócić na wiarę katolicką. Barbarze jest wszystko jedno czy Janka jest katolikiem czy ateistą byleby tylko naprawdę kochał jej córkę. Po powrocie do domu zastaje młodych w pokoju Karoliny. Sytuacja wydaje się być jednoznaczna. Wyrzuty Barbary dotyczące zachowania córki Karolina kwituje informacją, że przyjęła oświadczyny Janki. Gdy Piotr dowiaduje się o zaręczynach wpada w szał. Jest zaskoczony brakiem odpowiedzialności swojej córki i jej przyjaciela. Decyzja o wzięciu ślubu po dwóch miesiącach znajomości przerasta jego wyobraźnię. Nie wierzy, że po tak krótkim czasie można zdecydować się na bycie ze sobą do końca życia. Zbyszek chce odwdzięczyć się Wandzie za prezent, który mu podarowała poprzedniego dnia i zmierza jej kupić cos ładnego. Prosi Krystynę o pomoc w wybraniu spóźnionego prezentu mikołajkowego. Nalega aby sprawdziła jaki kolor oczu ma Wanda aby kupić jej prezent, który będzie do nich pasował. W końcu kupuje jej naszyjnik z bursztynem. Ks. Antek postanawia rozprawić się z Traczem po tym jak podarował biednym dzieciom jedną zabawkę do podziału i z premedytacją je ze sobą skłócił. Jak zwykle nie mogą dojść do porozumienia. Po wyjściu księdza, Janusz stwierdza, że zniszczy tulczyński kościół. |
|